Dziś pokazuję wam następne swoje prace
i jednocześnie bardzo dziękuję za piękne komentarze.
Nie wiem kiedy teraz coś nowego zaprezentuję
bo zupełnie pochłania mnie ogród.
Pogoda sprzyja wszelkim pracom na świeżym powietrzu
i to niestety wciąga mnie zupełnie.
Wieczorem padam ze zmęczenia, ale tak bardzo to lubię
i tak świetnie się czuję że bardzo proszę o wyrozumiałość.
Odezwę się niebawem a teraz wszystkich serdecznie pozdrawiam
i jeszcze raz dziękuję za miłe słowa :-)))
Tu zerkałam i się uczyłam :
https://picasaweb.google.com/lh/photo/NCSAnAr4DxrjuQ2XZQXMnA?full-exif=true
Mańciu bardzo fajne zabaweczki szyjesz,a poducha iscie walentynkowa.Pozdrawiam cieplo.
OdpowiedzUsuńŚliczne prace.Nie dziwię się że może pochłonąć ogród przy takiej pogodzie.Znane mi to uczucie.
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnej pracy w ogrodzie:)))
Cudne koty!!! piękne prace...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTwoje koty mnie pociągają ... chyba się zdecyduję na uszycie jeszcze jednego:)
OdpowiedzUsuńPoduszka świetna!
No tak - ogród! Ja mój reanimuję więc pracy mam w nim że hoho ... lubię pracę w ogrodzie:)
Witaj Maniu, trafiłam do Ciebie przypadkiem, ale już się cieszę bo robimy dokładnie te same rzeczy. Ja również szyję, bawię się w ogrodniczkę a w wolnych chwilach jeżdżę na rowerze lub chodzę z kijami. Koty uwielbiam i nie dawno uszyłam podobnego a pomagał mi mój syn Janek lat 12 (wielki miłośnik kociaków). Poztanowiłam więc zadomowić się u Ciebie. Jednocześnie jeśli masz ochotę wpadnij do mojego zacisza. Pozdrawiam serdecznie. Ania
OdpowiedzUsuńŚwietna poduszka, zwłaszcza pomysł :))
OdpowiedzUsuńKorzystając z nie swoich pomysłów, należy chociażby umieścić link do tej strony.
OdpowiedzUsuńTheyooka, bardzo cię przepraszam , rzeczywiście powinnam podlinkować post, ale dopiero tu debiutuję, jestem nowa i teraz już wiem co powinnam robić korzystając z gotowych wzorów.
OdpowiedzUsuńDzięki za zwrócenie uwagi :-))
1 czerwca 2011 22:02
Ta poducha jest cudowna :) Jak i cała reszta, pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń